Krzysztof Haja
Zainspirowany artykułami znajdującymi się w Internecie oraz budową zewnętrznych filtrów kubełkowych, których cena nie jest zbyt przyjazna portfelowi postanowiłem sam domowymi sposobami skonstruować mój własny zewnętrzny filtr kubełkowy.
Artykuły w Internecie proponują rożne budowy i ciekawe pomysły – idea jest zawsze ta sama – przepływ wody przez biologiczny materiał filtracyjny znajdujący się szczelnym pojemniku obok pod lub nad akwarium. Filtry tego typu oferowane nam przez producentów posiadają pompę wewnątrz zbiornika filtrującego, która zasysa wodę z akwarium po czym przepuszcza ją przez złoże biologiczne i wyrzuca z powrotem do akwarium. Efekt naczyń połączonych szczelnie zamkniętych sprawia, iż nawet zbiornik filtrujący umieszczony pod akwarium we współpracy z wydajną pompką wodną, pozwala na wyniesienie słupa wody z powrotem do zbiornika macierzystego. Jedyna istotna różnica pomiędzy filtrem oryginalnym, a filtrem wykonanym przez mnie opierał się na pompie wodnej umieszczonej wewnątrz zbiornika, która pompowała wodę do zbiornika filtrującego, a następnie przerzucała ja z powrotem do zbiornika pod wpływem wywołanego ciśnienia.
Poniżej przedstawiam materiały użyte przez mnie do wykonania mojego filtra:
1. wewnętrzny filtr z pompką wodną o wydajności np. 400 l/h
2. wężyk igielitowy fi10mm – 2 mb.
3. złączka zaciskowa do ogrzewania podłogowego 16 x ½” z gwintem zew. – 2szt.
4. zaworki kulowe mini ½” nakrętno-wkrętne – 2 szt.
5. pojemnik filtra wody pitnej umieszczany na wejściu sieci wodociągowej do budynku mieszkalnego 9” z przyłączami ½” oraz odpowietrzeniem – 1 szt.
6. odcinek 25cm rury do wody pitnej PE fi 32mm
7. kolanko – końcówka wypływowa do filtra wewnętrznego – 1 szt.
8. końcówka wypływowa do filtra wewnętrznego spłaszczona – 1 szt.
9. wkłady filtrujące
Koszt wszystkich tych elementów to ok. 80 zł tak więc była to wartość na tyle korzystna że skłoniła mnie do wykonania filtra we własnym zakresie.
Poniżej przedstawiam etapy wykonania filtra:
1. W zbiorniku umieszczamy filtr akwarystyczny wewnętrzny z wkładem gąbkowym, który pełni pierwszą warstwę filtrującą i chroni filtr zewnętrzny przed przedostaniem się do niego większych zanieczyszczeń.
2. Wąż igielitowy przecinamy na dwa równe odcinki – jeden będzie wprowadzał wodę do filtra , a drugi będzie ją z niego wyprowadzał do akwarium
3. W wylocie wody oczyszczonej filtra wewnętrznego umieściłem końcówkę wypływową w kształcie kolanka skierowanego do góry zbiornika, na którą nałożyłem 1 mb. węża igielitowego – ten odcinek węża będzie służył do przetransportowania wody z akwarium do filtra.
4. Na drugi odcinek węza nakładamy spłaszczoną końcówkę wypływową od filtra wewnętrznego – ten odcinek węża będzie służył do przeniesienia wody przefiltrowanej do zbiornika głównego.
5. Do wylotów zbiornika filtracyjnego wkręcamy zaworki kulowe na wlocie i wylocie wody z filtra a następnie wkręcamy do zaworków złączki zaciskowe
6. Końcówki węża igielitowego zaciskamy odpowiednio na wejściu wody do filtra oraz na wyjściu wody oczyszczonej
7. Ze względu na budowę filtrów wody pitnej konieczne jest umieszczenie wewnątrz obudowy filtra odcinka rury PE która będzie zasysała przefiltrowaną wodę z dna filtra i zamocowanie jej na otworze wyrzucającym wodę z pokrywy filtra.
8. W obudowie filtra umieszczamy wkłady filtrujące – ja umieściłem od góry Bio-włókninę drobną firmy Sera oczyszczającą z drobnych zawiesin i ceramikę Biopur także firmy sera na spodzie filtra – wkłady można stosować wedle potrzeb i pojemności filtra.
9. Zalewamy filtr wodą i zakręcamy pokrywę filtra.
10. Następnie umieszczamy wąż wypływowy w zbiorniku i możemy włączyć pompę w akwarium
11. Kiedy oba wężyki wypełnią się wodą następuję już pełne filtrowanie.
12. Odpowietrzenie na pokrywie filtra umożliwia pozbycie się resztek powietrza znajdujących się w filtrze.
13. Tak działający filtr jest bardzo cichy i może pracować non-stop .
Oczywiście indywidualne rozwiązania przy konstrukcji takiego filtra to czysta frajda i powód do dumy więc każdy sposób jest dobry jeśli tylko efekt końcowy jest zadowalający i filtr spełnia swoje zadanie. Oczywiście tak jak inne filtry zewnętrzne należy go czyścić jak najrzadziej. Filtr ten zastosowałem w akwarium 150l który w połączeniu z osobno działającym filtrem wewnętrznym który ma głównie napowietrzać zbiornik i usuwać zanieczyszczenia mechanicznie doprowadził to wysoce efektywnej filtracji wody. Wydajność zastosowanej pompy nie spadła prawie w ogóle i dochodzi do znamionowych 400l/h.
Polecam wszystkim taką zabawę a nagrodą będzie satysfakcja i czysty zbiornik.
Opracował: Krzysztof Haja